Do widzenia 2013, czyli podsumowań część pierwsza

Oto kończy się rok 2013. Pierwszy pełny rok kalendarzy w działalności niniejszej strony. Opublikowałem w jego trakcie równo 95 wpisów, co poniekąd mnie zaskakuje. Nawet nie tyle ilość, co “równa” liczba bliska setce. W każdym razie skoro zbliżamy się do 2014 roku, to czas zacząć podsumowania. Podobnie, jak poprzednio, odbędzie się to w 3 częściach. Pierwsza jest dosyć prosta, czyli przegląd tego, co napisałem z prośbą o wyrażenie oceny. Tym razem jednak zamiast korzystać z polldaddy, który okazał się dosyć niewygodnym narzędziem, proponuje zastosować metodę głosowania poprzez formularz kontaktu. Jeżeli ktoś nie chce się przyznawać do tego, na jakie teksty głosuje, to może podać nie do końca prawdziwe dane (formularz na samym dole).

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Podobnie, jak rok temu prosiłbym także o dorzucenie w komentarzach uwag odnośnie wyglądu strony i tego typu rzeczy. Dziękuje za uwagę i oto, co wytworzyłem w mijającym roku:

 

W Czarnej przyszłości (Farnham’s Freehold)

Maszyną do walki z maszyną (Gunheddo)

Znowu na planetarnym dzikim zachodzie (Oblivion 2)

Kino i seks

Kronika i zabawa

Szachy na Marsie, a w tle akcja, przemoc i inne takie (Barsoom t. 5: The Chessmen of Mars)

Na drodze samochodem i pistoletem (Interstate 76)

Zmierzch Marvela (The Avengers)

Strach w posiadłości (Phantasmagoria)

Doktor nr 1 (Dr Who)

Gliniarze vs mafioso (Gangsters Squad)

Bolesna władza (Przenicowany świat Strugackich)

Zły geniusz na Marsie, czyli trochę inna przygoda (The Master Mind of Mars)

Animowane trykoty (Marvel Super Heroes)

Przed Diuną, czyli nim powstał film Lyncha i co z tego ciekawego wynikło

Z mieczem i super bronią (A Fighting Man of Mars)

Słuchając Barsoom przy okazji nowych Gwiezdnych wojen

Pokrzykując metalicznie (Metal Hurlant Chronicles)

Przenicowany świat taśmy filmowej

524/6+172*60*24/6=Atlas chmur^2

Wojny gangów w percepcji wszczepowej (Syndicate)

Diamentowe psy, ludobójstwo, miłość w zdemolowanym mieszkaniu i David Bowie (Diamond Dogs)

Barthes, Zmierzch i Grey

Lekarz w dżungli w poszukiwaniu młodej kobiety (Jungle Girl)

Kolory Jovovich, czyli Ultraviolet i jego problemy

Wielki Prezydent Kim Ir Sen, czyli W wirze stulecia

Pięć spojrzeń na kompozytora (Basil Poledouris)

Ku marzeniom o kosmosie i ich realizacji (Starman Jones)

Wojna Czerwonego świtu

Mieczem, Marsem i Księżniczką (Swords of Mars)

Dzisiaj wpisu nie będzie. Kot winny.

Koty na bis (Roma felis)

Ręka, noga, mózg na talerzu (Return of the Living Dead)

Kosmos gliniarzy (Star Cops)

Ku Diunie drui raz (Diuna i Mesjasz Diuny)

Dubbingując świat

Replikanci na Marsie (Synthetic Men of Mars)

Na tajnych misjach dawno temu w odległej galaktyce (Dark Forces)

Kryminalnie (czołówki seriali)

W kosmosie nikt nie usłyszy przegryzania tętnicy szyjnej (Nathan Never: Vampyrus)

Mike Post, najbardziej znany kompozytor, którego imienia nikt nie zna

Faszyści w Rzymie, czyli zdjęć kilka o architekturze

Po Diunie, przed Blade Runnerem i Obcym, czyli The Long Tomorrow.

Śmierć jest wszędzie

Przemoc, pięść i Tokyo oczami twórcy Tetsuo (Tokyo Fist)

Inspiracje filmowe (pseudokonkurs)

Crime Story, czyli Michael Mann i Wa-Wa-Wa-Wa (czołówka)

Muzyka, pseudokonkurs 2

Kiedyś to było radio, czyli o OTR słów kilka (czyli rzecz o popkulturze)

Czerwień

Wampiry, muzyka i cyberpunk (Dzieci nocy)

Optymizm turpistyczny (dalej zdjęcia)

Stare reklamy aparatów fotograficznych (czyli tutaj powinien być chwyliwy tytuł, ale nie mam weny)

Zagłada miasta na Dzikim Zachodzie (High Plains Drifter)

Wielkie roboty i wielka wieczna wojna (Robot Jox)

Wielkie wszystko, wielkie wszystko (Pacific Rim)

Krew i flaki wszędzie (Hotline Miami)

Czas apokalipsy niezwykłych żołnierzy (Universal Soldier: Day of Reckoning)

Złe początki dobrego, czyli o niezbyt udanych czołówkach seriali

Jaguar i jego walka, która wyprzedziła kino (Jaguar Lives!)

Szekspir w produkcji, czyli Slings & Arrows

Schizofreniczna pobudka kryminału w telewizji (Awake)

Ugotowany na twardo morderca (Hard Boiled)

Lekarz, gwiazda rocka, superbohater, czyli Buckaroo Banzai

Czołówki fantastyczno-fantasy w wydaniu lat 90-tych (+małe ogłoszenie)

Konwent wbrew organizatorom, Polcon 2013

Wnuczka i niekończąca się kawalkada przygód (Llana of Gathol – tom 10 cyklu o Marsie)

Na planecie robotów (Robotix – Skallor: Planeta robotów)

Gry, gry, gry (Karnawał 1)

Podróżnicze czołówki przyszłości

Prawdziwy Matrix: przemoc, karabiny maszynowe, piły tarczowe, czyli świetna komedia (Commando)

8 bitów na 32 bitach (Retro City Rampage)

Hugo i jego magiczna porażka

Fantasy pełnymi piersiami (Warrior and the Sorceress)

Na progu czai się Barsoom (Coś na progu #8: Władca umysłów z Marsa

Nim przyszły Kaiju były Vajra (Macross Frontier)

Koniec przygód wielkiego bohatera (John Carter of Mars)

O dyskusji, czyli o tym, jak to dawniej w internecie się rozmawiało

Gwiezdna muzyka LA (gry LucasArts i muzyka)

Doktor dalej straszy (7 sezon nowego Doctora Who)

Super-czołówki DC

Mroczne lalki fantasy (Dark Crystal)

Falkon nadciąga!

Cyberpunk w obrazkach

Falkon 2013

Najlepsza czołówka serialu (The Prisoner)

Foto-kliszo-cyfra

Dzień Doktora

Po Diunie w komiksie dalej (Incal)

Cyberpunk na małym ekranie, w małym ekranie (Max Headroom)

Pociągi, czyli kultura drogi

Opowieść o złym człowieku (Bronson)

Ilustracja i Strand, czyli o graficę w czasopismach (z drobną dygresją na temat S. Holmesa)

Czołowki ze śmiechem

O dyskusji 2, czyli o różnicy między tym, co było (IRC), a tym, co jest (portale społecznościowe). Z małą dygresją o tym, jak ludzie zmienili podejście do rozmowy, kontaktowania się i znajomości. ps. to chyba najdłuższy tytuł tekstu na tym blogu.

 

 
 
 
 

3 comments

  1. rob says:

    chyba bym wszystko klepnoł ;)ale najpierw doczytam sobie przez święta texty których wcześniej nieczytałem i wtedy zacznę wychwalać 😀

Leave a Reply to hihnttheadmin Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *